Uff…, w końcu udało mi się wrzucić tego posta :). Ciacho było imieninowe 🙂 i miałam ochotę zamieścić ten przepis z dedykacją dla wszystkich Magd i Magdalen :). Nie udało się , ale dedykacja zostaje ;).
Produkty
- Ciasto
- 1 kubek mąki orkiszowej razowej
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/4 kubka wody
- 2 łyżki oleju lnianego
- 4 łyżki miodu
- Masa "serowa"
- 400 g tofu
- 3/4 kubka mleka ryżowego waniliowego
- 1/2 kubka mleka kokosowego
- 1 budyń waniliowy bez cukru
- 3 łyżki cukru brązowego lub ksylitolu
- 1 łyżka mąki ryżowej
- sok z 1/2 cytryny
- Konfitura różano-rabarbarowa
- 3 laski rabarbaru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 lub 2 łyżki cukru brązowego, kokosowego, ksylitolu ... (dostosuj do swojego smaku)
- 1 łyżka mąki z tapioki
- 2 lub więcej łyżek wody różanej
Wykonanie
-
Rozgrzej piekarnik do 200 st.C.
-
Wymieszaj wszystkie składniki ciasta. Wyłóż do formy i piecz około 20 minut.
-
W blenderze zmiksuj wszystkie składniki masy “serowej”.
-
Wyciągnij z piekarnika podpieczone ciasto, wylej na niego masę z tofu i wstaw ponownie na około 45-50 minut. Ciasto powinno zrumienić się jak zwykły sernik i nie powinno mieć płynnego środka.
-
W międzyczasie ugotuj rabarbar z cynamonem i cukrem z niewielką ilością wody. Mąkę z tapioki wymieszaj w kubeczku z 1/2 kubka wody (tapiokę można zastąpić nasionami chia). Następnie powstały płyn dodaj do rabarbaru i chwilę gotuj. Na końcu dodaj wodę różaną. Jeśli masa będzie zbyt gęsta dodaj więcej wody.
Notes
Tofurnik smakuje najlepiej po kilku godzinach, gdy spód ciasta lekko zmięknie.
5 komentarzy
Wygląda bardzo apetycznie! 🙂
Zapraszam na mojego bloga! 🙂
Piękne i bardzo apetycznie podane 🙂
Dziękuję :)!!!
piękne zdjęcia i przepyszne ciasto! aż chciałoby się zjeść… ekran XD
Jakie piękne ciasto <3 I wspaniały dobór smaków: róża i rabarbar doskonale się komponują 😉