Za oknem żółto, zielono i czerwono. Nadeszła moja ulubiona pora roku. Dni nie są już tak męcząco gorące, a rześkie poranki stały się idealne na poranne bieganie. W konsekwencji mamy…
Monthly Archives
lipiec 2016
Bezgrzeszne, cudownie kremowe, obezwładniająco czereśniowe z wyczuwalną nutą wanilii. Kto nie jadł ten gapa ;).
To chyba już ostatni dzwonek na zrobienie czegokolwiek z kwiatów czarnego bzu. Zauważyłam, że bardzo popularny jest przepis na owe kwiatki w cieście, ale jakoś nie przypadało mi do gustu smażenie na…